157244
Book
In basket
Dom dzienny, dom nocny / Olga Tokarczuk. - Wałbrzych : "Ruta", 1998. - 277 s. ; 21 cm.
Dom dzienny, dom nocny jest najambitniejszym projektem prozatorskim Olgi Tokarczuk. Ta pełna melancholijnego smutku (a miejscami i okrucieństwa) książka oferuje nam w finale wspaniały, optymistyczny koncept. Otwiera nas na poznanie życia, doświadczanie naszego istnienia w jego wielowymiarowej postaci. Nie udzielając nam porad ani nie serwując nam odpowiedzi na tzw. najistotniejsze pytania, zachęca do otwarcia się na tę niełatwą próbę, jaką jest nasza własna, niepowtarzalna egzystencja. Jarosław Klejnocki, "Gazeta Wyborcza" Olga Tokarczuk napisała książkę niezwykłą i wieloznaczną, opowiedzianą między jawą a snem, między konkretem a mitem. Wydaje się, że powieść otwiera nowy rozdział w twórczości pisarki. Mariusz Cieślik, "Polityka" Tokarczuk czaruje, stwarza z pustki, dopisuje dalsze ciągi do tego, co jej wiadomo. Trudniej mi nazwać tę przedziwną umiejętność przykuwania do lektury. Jej powieść czyta się chciwie i pospiesznie... Piotr Śliwiński, "Megaron", 1998 źródło opisu: http://www.wydawnictwoliterackie.pl
Availability:
Wypożyczalnia Piotrków
There are copies available to loan: sygn. 84986 (1 egz.)
Notes:
Summary, etc.
Dom dzienny, dom nocny jest najambitniejszym projektem prozatorskim Olgi Tokarczuk. Ta pełna melancholijnego smutku (a miejscami i okrucieństwa) książka oferuje nam w finale wspaniały, optymistyczny koncept. Otwiera nas na poznanie życia, doświadczanie naszego istnienia w jego wielowymiarowej postaci. Nie udzielając nam porad ani nie serwując nam odpowiedzi na tzw. najistotniejsze pytania, zachęca do otwarcia się na tę niełatwą próbę, jaką jest nasza własna, niepowtarzalna egzystencja. Jarosław Klejnocki, "Gazeta Wyborcza" Olga Tokarczuk napisała książkę niezwykłą i wieloznaczną, opowiedzianą między jawą a snem, między konkretem a mitem. Wydaje się, że powieść otwiera nowy rozdział w twórczości pisarki. Mariusz Cieślik, "Polityka" Tokarczuk czaruje, stwarza z pustki, dopisuje dalsze ciągi do tego, co jej wiadomo. Trudniej mi nazwać tę przedziwną umiejętność przykuwania do lektury. Jej powieść czyta się chciwie i pospiesznie... Piotr Śliwiński, "Megaron", 1998 źródło opisu: http://www.wydawnictwoliterackie.pl
Reviews:
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again