157244
Book
In basket
W przypadku powieści Harasimowicza trudno uniknąć określenia, iż jest to praktycznie gotowy scenariusz filmowy: cięte, dynamiczne dialogi, pełna zwrotów akcja, perypetie przywołujące na myśl najlepsze polskie komedie jak "Seksmijsa" czy "Kingsajz", pełnokrwiści bohaterowie oraz duża dawka humoru. Powieść zaczyna się jak klasyczne political fiction. Prezydent Rzeczypospolitej zostaje podczas porannego joggingu zaatakowany przez tajemniczego zamachowca. Nie warto szukać analogii do dotychczasowych Pierwszych Obywateli naszego kraju. Choć pan prezydent jest zdeklarowanym konserwatystą, niespecjalnie przypomina obecnego lokatora Pałacu przy Krakowskim Przedmieściu. To nie tylko szeryf, ale i macho, przystojny i wysportowany, zdecydowanie podejmujący decyzje, stanowczy i szalenie kochliwy. Istny polski Bill Clinton. Z amerykańskim prezydentem rozmawia swobodnie przez telefon dialogiem przeniesionym żywcem z westernu, a jego rodzinne kłopoty, przeradzające się szybko w komedię omyłek, to żywioł farsowo-komediowy. Jednak domowe problemy to pestka w zderzeniu z rzeczywistością co najmniej zagadkową, która pachnie - jeśli nie czarną magią, to przynajmniej bułhakowowską fantastyką.
Availability:
Wypożyczalnia Piotrków
There are copies available to loan: sygn. 106770 (1 egz.)
Wypożyczalnia Tomaszów
There are copies available to loan: sygn. 41060 (1 egz.)
Notes:
Summary, etc.
W przypadku powieści Harasimowicza trudno uniknąć określenia, iż jest to praktycznie gotowy scenariusz filmowy: cięte, dynamiczne dialogi, pełna zwrotów akcja, perypetie przywołujące na myśl najlepsze polskie komedie jak "Seksmijsa" czy "Kingsajz", pełnokrwiści bohaterowie oraz duża dawka humoru. Powieść zaczyna się jak klasyczne political fiction. Prezydent Rzeczypospolitej zostaje podczas porannego joggingu zaatakowany przez tajemniczego zamachowca. Nie warto szukać analogii do dotychczasowych Pierwszych Obywateli naszego kraju. Choć pan prezydent jest zdeklarowanym konserwatystą, niespecjalnie przypomina obecnego lokatora Pałacu przy Krakowskim Przedmieściu. To nie tylko szeryf, ale i macho, przystojny i wysportowany, zdecydowanie podejmujący decyzje, stanowczy i szalenie kochliwy. Istny polski Bill Clinton. Z amerykańskim prezydentem rozmawia swobodnie przez telefon dialogiem przeniesionym żywcem z westernu, a jego rodzinne kłopoty, przeradzające się szybko w komedię omyłek, to żywioł farsowo-komediowy. Jednak domowe problemy to pestka w zderzeniu z rzeczywistością co najmniej zagadkową, która pachnie - jeśli nie czarną magią, to przynajmniej bułhakowowską fantastyką.
Reviews:
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again